| Lodowe Zbocze | |
|
+10Kaskada Bari Sentari Winter Wanilia Talia Lily Luizjana Asturio Karsin 14 posters |
|
Autor | Wiadomość |
---|
Karsin Admin
| Temat: Lodowe Zbocze Nie Gru 13, 2015 3:31 pm | |
| Niezbyt strome zbocze, prowadzące na sam szczyt lodowca Ismiro. Całkowicie zamarznięta ziemia jest śliska, więc jeśli ktoś będzie nieuważny to łatwo może się poślizgnąć i zjechać za boku na zam dół. Dodatkowym utrudnieniem są silne, boczne wiatry mogące zachwiać dorosłym koniem, a źrebaka nawet powalić. Po drodze można spotkać kilka łysych drzew, o które można się oprzeć i odpocząć. Oprócz dużych ptaków nie spotkamy tutaj innych drapieżników gdyż wiedzą one, że na szczycie lodowca nic nie upolują. | |
|
| |
Asturio Rekrut
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Sty 27, 2016 5:29 pm | |
| Asturio przyszedł tu spokojnym krokiem. Stoi i obserwuje okolicę lekko pocierając kopytem o lód. Kiedy ona przyjdzie? myśli, rozgląda się i czeka na klacz z , którą ma się spotkać. Wzdycha i przechadza się kilka kroków do przodu. Patrzy na swoje odbicie w lodzie i podnosi głowę znowu się rozglądając. | |
|
| |
Luizjana Władca
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Sty 27, 2016 5:36 pm | |
| Luizjana przyszła tu wolnym stępem i zobaczyła ogiera który na nią czekał Hej. Powiedziała do ogiera i usiadła na ziemi. Usiądziesz też czy tak będziesz stać? Zapytała się (Asturia) i poczuła zimny i niezbyt przyjemny wietrzyk. Brrrr. Ale zimno. Pomyślała. | |
|
| |
Asturio Rekrut
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Sty 27, 2016 5:52 pm | |
| Hej , usiądę i nie będę tak stał. Powiedział , uśmiechnął się lekko i usiadł patrząc na klacz. Popatrzał na lód i podniósł głowę , popatrzył na klacz. Hmm... to jak masz na imię? Zapytał wciąż przyglądając się klaczy. Lekko przejechał kopytem po lodzie i znowu patrzał na klacz. Czuł jak lekki wiatr wieje. | |
|
| |
Luizjana Władca
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Sty 27, 2016 7:23 pm | |
| Luizjana a ty? Zapytała się ogiera i po patrzyła się na dziwnie patrzącego na nią (Asturia). Hmmmm. Ale on jest dziwny. Powiedziała w duchu patrząc na dziwnego ogiera tajemniczym wzrokiem. Po chwili klacz wstała by się napić lecz woda była zamarznięta i musiała kopnąć w gruby lód. Gdy kopnęła w lód ten się skruszył a ona mogła się spokojnie napić. Mmmm. Orzeźwiająca ta woda. Powiedziała i usiadła ponownie obok ogiera. | |
|
| |
Asturio Rekrut
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Pią Sty 29, 2016 6:38 pm | |
| Asturio. Ogier westchnął spokojnie. Przepraszam , że tak ci się przyglądam , ale przez ostatni czas przez ponad rok znałem tylko mojego przyjaciela , który już chyba nie żyje. Powiedział i ponownie westchnął. Pewnie uznała mnie za jakiegoś dziwaka. Pomyślał Asturio i popatrzył na chmury na niebie. Znów opuścił wzrok i milcząc siedział. | |
|
| |
Luizjana Władca
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Pią Sty 29, 2016 8:03 pm | |
| No to co robimy?Poślizgamy się na lodzie albo coś?Zapytała się Asturia i wstała nie cierpliwiąc się.No chodź.Zaczęła poganiać ogiera który wydawał jej się trochę dziwny. | |
|
| |
Asturio Rekrut
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Pon Lut 01, 2016 5:49 pm | |
| Dobra , dobra , dobra.Powiedział ogier i wstał szybko.Ahh... te klacze.Pomyślał i zaczął iść do wybranego miejsca. Jak będę miał klacz chyba nie będzie się wszędzie śpieszyć.Co ja będę wtedy przeżywał?(xD)Pomyślał Asturio i rozejrzał się dalej idąc. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 5:30 pm | |
| Wanilia przykłusowała tu w celu dokładniejszego poznania terenów Stada Lodowatych Serc. Ciekawe czy ktoś tu jest. - pomyślała klacz i zwolniła do stępa. Czuła przyjemny chłód na skórze. Uniosła głowę i zaczęła się rozglądać. Po chwili pośliznęła się i upadła. Poleżała tak sekundę, góra dwie i wstała. Wow, ślisko tu pomyślała i opuściła głowę, uważnie patrząc pod nogi. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 5:46 pm | |
| Ogier wędrując po swoich terenach rozmyślał czy jest komuś potrzebny. W końcu Maciejka nakrzyczała na niego i powiedziała że jest bezużyteczny. Spojrzał w dal i nagle zobaczył klacz.Nie chciał się do niej zbliżyć.Przecież mogłaby na niego tak samo na krzyczeć jak Maciejka.Patrzył na piękną klaczkę nie odzywając się.Nagle jednak spadł z jednej lodowej pułki na Wanilię.Przepraszam.Wstał szybko. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 5:54 pm | |
| Wanilia otrząsnęła się. Nie spodziewała się bowiem, że spadnie na nią ogier. Nic nie szkodzi. Cześć, jestem Wanilia, w zdrobnieniu Wania. Należę do SSP. - klacz uśmiechnęła się szeroko i podała ogierowi kopyto pomagając mu wstać. A ty jak masz na imię i z jakiego jesteś stada? zapytała wciąż się uśmiechając. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 6:06 pm | |
| Nie ważne z jakiego jestem stada.Uwierz mi jeśli usłyszysz z jakiego stada jestem to pomyślisz że jestem zły.Jestem Winter.Miło mi.Powiedział i złapał za kopyto klaczy. Wiatr mocno zawiał.Idź już.Powiedział do wiatru i spojrzał na klacz.Była ładna ale ogier przecież nie wierzył w miłość.No cóż takie życie. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 6:11 pm | |
| Miło mi, Winterze. Czyli jesteś od Lodowatych Serc. - powiedziała klacz. Spokojnie, ja jestem raczej tolerancyjna. - dodała i wstrząsnęła grzywką, by ta odsunęła się z jej oka. Przyjrzała się ogierowi. Był przystojnym kłusakiem francuskim w wieku około 4 lat. Nie wiedziała, czemu rzekł 'Idź już'. Dobrze, jeśli chcesz, to już pójdę. - powiedziała Wanilia i odwróciła z zamiarem udania się na plażę SSP. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 6:17 pm | |
| Ej.Ej!To nie do ciebie!Krzyknął przyjaźnie i podbiegł do klaczki. Stój.To było do wiatru.Przepraszam cię.Mogłem ci już powiedzieć że jestem
bezużytecznym ogierem który mówi do wiatru.Zaczął.Przynajmiej tak powiedziała Maciejka którą poznałem ostatnio.Dokończył i zasmucił się. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 6:23 pm | |
| Czyli jesteś od Lodowatych Serc. powiedziała Wania odwracając się do Wintera. Wiesz co, Maciejka już taka jest. Nie sądzę, że jesteś bezużyteczny, jesteś nawet... sympatyczny. - powiedziała Wanilia, gdyż ogier wpadł jej w oko. Jest taki jak ja. Mówi do przyrody... pomyślała myśląc o wieczornym rżeniu na klifie. Ciekawe, czy kogoś ma... | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Sro Lut 24, 2016 6:44 pm | |
| Tak.Powiedział ze smutkiem.To czemu ona tak gada?Nie ma co robić? Zapytał zdenerwowany Maciejką.Wiem nie jestem jakiś super ale mogłaby sobie odpuścić. Powiedział i usiadł na ziemi.Masz partnera?Zapytał.Chciał po prostu wiedzieć. Ja nie mam partnerki.Nie mam zaufania do klaczy. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 5:15 pm | |
| Wiesz, no Maciejka już taka jest. To jej charakter i takie tam. Ja też jestem wolna. Ale chciałabym mieć kogoś takiego, do końca życia... A Luizjana? Z nią się dogadujesz czy nie? Moim zdaniem ona jest spoko. - powiedziała Wanilia. Uważała, że Winter jest sympatyczny. Czuła, iż ogier może być jej bratnią duszą. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 5:20 pm | |
| No cóż.Ja tego nie zmienię.Powiedział i usiadł.Jeszcze nie poznałem tej sławnej Luizjany o której wszyscy mówią.Odpowiedział i uśmiechnął się wesolutko i tajemniczo. Całkiem miła ta klaczka.Pomyślał.Tylko czemu na każdym kroku poznaję jakąś klacz która nie ma partnera.Hmm.Dziwne.Dręczyły go myśli.W końcu wstał i rozciągnął się. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 5:24 pm | |
| Prawda, Luizjana jest sławna, ale to bardzo przyjacielska, miła i sympatyczna klacz. Czego nie można powiedzieć o Fecie. - tutaj klacz się zachmurzyła. Wiedziała, że jest wrogiem tej klaczy i też, że ona jest nieprzewidywalna. Po chwili jednak nie chcąc martwić ogiera uśmiechnęła się i zastrzygła uszami. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 5:30 pm | |
| Czyli Feta i Luizjana to przeciwieństwa?Zapytał i popatrzył na ładną klaczkę. Co się stało?Zapytał i pogłaskał klaczkę po szyi.Nie martw się tom Fetą chyba ona ci nic nie zrobi.Powiedział miając nadzieję że tak Wanilia się rozchmurzy i znów będzie wesoła jak wcześniej. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 5:40 pm | |
| Tak, dokładnie! To są przeciwieństwa! Feta chce pozbawić Luizę władzy, a sama zostać władczynią i prawdopodobnie coś jej zrobić! - Wanilia na prawdę się rozchmurzyła i miała ochotę teraz stanąć z Fetą twarzą w twarz i mocno jej nawymyślać. Po chwili jednak skarciła się w myślach: Wanilia, co ty wyprawiasz? Przecież to nie jesteś ty! Nie ty! Spojrzała na Wintera przepraszająco i chciała zmienić temat, ale nic nie przychodziło jej do głowy. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 5:49 pm | |
| Dobrze już dobrze.Nie krzycz tak bo nas jeszcze usłyszy.Zaśmiał się i spojrzał w dal. To może powiesz mi coś o sobie?Zapytał.Ja jestem z SLS nazywam się Winter.Mam cztery lata. Uwielbiam biegać.Powiedział coś o sobie i popatrzył na klaczkę.Była ładna jednak Winter na razie nic do niej nie czuł prócz przyjaźni.Ten ogier nie zakochiwał się od pierwszego wejrzenia. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 5:59 pm | |
| Wanilia uśmiechnęła się ciepło. Jestem Wanilia. Jestem ze Stada Szalejących piorunów i mam prawie trzy lata. Ja też uwielbiam biegać. Lubię też układać opowieści. No i lubię źrebaki! - zaśmiała się klacz. Nagle zawiał siarczyście lodowaty wiatr i rozwiał grzywy i ogony klaczy i ogiera. Czyż tu nie jest cudownie? - zapytała Wanilia chłonąc każdy podmuch. Mogło się to wydawać dziwne: kto odpuściłby w zimny dzień spędzenie całej doby w ciepłej siedzibie? W ogóle, któż odmówiłby wygodnego domku? Nie Wania. Ona chciała, by deszcz spływał po jej sierści, wiatr rozwiewał grzywę, a słońce ogrzewało jej grzbiet. Wanilia bała się jednak, że przez to ogier uzna ją za dziwadło i nie będzie chciał się z nią przyjaźnić. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 6:10 pm | |
| Ogier poczół wiatr.Grzywa i ogon rozwiewały na wszystkie strony.Było mu przyjemnie.Uwielbiał naturę. Lubił spać pod gołym niebem.Podniósł więc głowę i dumnie stał w lodowatym wietrze.Stanął w końcu dostojnie dęba.Jego grzywa w tedy lśniły i powiewały na wietrze.Wyglądał w tedy tak elegancko i dostojnie.Masz fajny charakter.Przyznał i stanął na ziemi.Może się jakoś dogadamy.Pomyślał. | |
|
| |
Wanilia Strażnik
| Temat: Re: Lodowe Zbocze Czw Lut 25, 2016 6:17 pm | |
| Wanilia czuła się przyjemnie. Nie tylko z powodu natury, ale też dzięki Winterowi. Fajnie, że się dogadujemy - pomyślała klacz i się uśmiechnęła. Ty też masz całkiem niezły. odpowiedziała. Miło się gawędziło z kimś, z kim się dogadywało. Do tego zza chmur zaczęło wychodzić słonko. Nadal wiało, ale to było fantastyczne połączenie. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Lodowe Zbocze | |
| |
|
| |
| Lodowe Zbocze | |
|