Mały Tocho

Wygląd: Tocho oznacza górski lew. Matka (Aven) miała bujną wyobraźnię Jego ojciec to Bhadramurti. Jest lekkiej budowy ciała, po matce. Maść ciemnogniada. Sierść jest miękka i lśniąca. Malec jest średniego wzrostu, ma długie i zgrabne nogi z czarnymi kopytkami. Jego grzywa jest na razie krótka i ciemna, lecz ma jeszcze dużo czasu aby urosnąć. Będzie średniej długości. Łeb jest duży, z czekoladowymi oczyma, i wielkimi, sterczącymi uszami. Chrapy są jaśniejsze niż reszta ciała. Ogierek ma małą latarnię na głowie, i białe skarpetki na nogach.

Charakter: Jest bardzo odważny, lubi zwiedzać i odkrywać nowe miejsca. Kocha się bawić, skakać i szaleć, jak każdy źrebak w sumie. Jest szczery i nie kłamie... prawda zawsze zwycięża c'nie?  Ma małe poczucie humoru, za to uwielbia gadać (zwłaszcza z nieprzyjaciółmi) z sarkazmem, lub ironią... Świetnie skacze, i biega. Ma bardzo dużo energii, zachowuje się jakby miał ADHD. Inteligencją przewyższa niektóre źrebaki... no cóż. Co do wierności. Nie ufa przypadkowym napotkanym koniom, tylko takim które zna dłuższy czas i pokazały mu, że zasługują na jego zaufanie. W dorosłości, będzie szukał klaczki. Tej jedynej. Będzie też chciał zmienić stado. Przeraźliwie boi się ostrych przedmiotów i rogów, oraz poznawania dorosłych ogierów... robi się w tedy nieco agresywny i bojaźliwy...

Historia: Jego matką jest Aven a ojcem Bhadramutri. Ma przyrodnią siostrę, ale chciałby mieć jeszcze brata. Stworzyłby z nim taki mały męski sojusz. Ma dobre relacje z matką, a ojca jeszcze nie miał okazji poznać. Lubi spędzać czas z innymi źrebakami. Często odchodzi od rodzicielki. Jest bardzo ciekawski. Urodził się na Karsin, na terenach SKZ późnym popołudniem.