Odwzajemniłam uśmiech. Pocałowałam go namiętnie. Nigdy nie czułam się tak jak teraz. Znaczy chodziło mi o to, że do nikogo nigdy nie czułam, aż takiej miłości jak do Wintera. Gdy ogier wstał i ruszył w stronę drzwi, ja zrobiłam to samo. Winter wyszedł z biblioteki i spojrzał na mnie mówiąc "Chodź za mną!". Tak więc zrobiłam to i wybiegłam z biblioteki tuż za ogeirem.
Z/T
//Już biegnę.