| Opuszczona Biblioteka | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Karsin Admin
| Temat: Opuszczona Biblioteka Sro Gru 16, 2015 5:12 pm | |
| Małe pomieszczenie z szarymi ścianami, z których odchodzą resztki różowej farby. Są tu dwa regały na książki, jednemu brakuje jednej nóżki i niebezpiecznie się chwieje gdy się go dotyka. Na drugim regale leży kilka książek, jednak naprawdę niewiele. Są wszystkie przygodowe oprócz jednej, która jest o egzotycznych sztukach walki. Strony wszystkich książek są lekko spalone na bokach, a w niektórych kartkach są niewielkie dziury. Najprawdopodobniej był tu kiedyś pożar, chociaż może się to wydawać dziwne, przecież jesteśmy na szczycie lodowca. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Maj 28, 2016 8:16 pm | |
| Wszedł wolnym,dumnym krokiem nie wiedząc dokładnie po co tu przyszedł.Wyciągnął z półki jedną książkę o egzotycznych sztukach walki.Usiadł w kącie tak,że ten kto wchodził mógł go nie zauważyć. Zaczął czytać z bardzo poważną miną.Nie chciał sobie popsuć czymś dnia więc też z nikim nie miał zamiaru się spotkać.Przewracając lekko spalone strony co chwilę się rozglądał i nasłuchiwał czy nikt nie nadchodzi. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Maj 28, 2016 8:19 pm | |
| Maciejka błądził sobie po zamku Stada Lodowatych Serc. Może i miała tu kogoś spotkać, a może i nie. Nie znała swego losu i co postanowiło ją tu wepchnąć. Weszła do opuszczonej biblioteki i zobaczyła Wintera. Z poważną miną podeszła bliżej i powiedziała lekko nie pewnie. Witaj Winter. Usiadłam koło Winta i spojrzałam na książkę którą czytał. Uśmiechałam się w duszy. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Maj 28, 2016 8:24 pm | |
| Usłyszał kroki.Pomyślał ,że ten ktoś ominię ten brzydki pokoik,a jednak...Drzwi zaskrzypiały i otwarły się. Winter udawał ,że nie wie o nadejściu konia gdy ten usiadł obok niego i coś mruknął pod nosem zauważył ,że to macia.Dalej jednak udawał,że wciągnęła go książka. Nagle szybkim jak wąż ruchem wskoczył na siedzącą Maciejkę i przeturlał się razem z nią do innej części pokoju.Gdy się zatrzymali winter trzymał przygniecioną klacz do ziemi.Witaj.Dopiero wtedy się przywitał z uśmiechem dumnym jak nigdy. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Maj 28, 2016 8:31 pm | |
| Myślałam, że ogier jest na mnie zły i nie ma ochotę na ne towarzystwo, ale jednak w djszy mi grało, że to tylko moje wyobrażenie. Ogier wskoczył na mnie i przeturlał nas na drugą stronę pokoiku. Uśmiechnęłam się w duszy jak i nie tylko. No Witaj. Przywitałam się ponownie i czułam, że to będzie dobry dzień. Wręcz wspaniały. Usmiechnęłam się szeroko tajemniczo i...a zresztą trudno wyjaśnić. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Maj 28, 2016 8:35 pm | |
| Ogier przybliżył swoje ciało do ciała Maciejki i szepnął jej do ucha.Jak tam Olivka? Uśmiechnął się tajemniczo i pocałował klacz lekko w policzek,a dokładnie to w prawy. Spojrzał na nią po czym szybkim ruchem takim jak wskoczył,zszedł i w momencie znalazł się obok książki zachowując się tak jakby to przed chwilą w ogóle się nie zdarzyło. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Maj 28, 2016 8:39 pm | |
| Wysłuchałam pytania Wintusia. Z chęcią odpowiedziałam na nie. U Olivki wyśmienicie. Uśmiechnęłam się ponownie. Bo niby czemu mam się nie uśmiechać. Zastanawiałm się jak u Wintera po tym wszystkim, ake postanowiłam nie pytać. To mogło źle wpłynąć. Ale po prostu obserwowałam ogiera i zarumieniłam się jak mnie pocałował w policzek. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Maj 28, 2016 8:42 pm | |
| Lekko się uśmiechnął czytając książkę.Czekał tylko na odpowiednią chwilkę. Z resztą jak zwykle.Miał chyba coś na myśli. Ale co?Wysunął wzrok poza książkę in po chwili zaczął cicho mówić. Może kiedyś zrobimy spotkanie rodzinne?Zapytał z zaciekawieniem i znów włożył wzrok w książkę. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Nie Cze 05, 2016 12:56 pm | |
| Pomyślałam przez chwilkę, ale pomysł Wintera mi się spodobał i chętnie się na niego zgodziłam. Bo czemu by nie? Jasne. Nie ma sprawy. To dobry pomysł. Rzekłam i uśmiechnęłam się do Wintera. Ciekawa ta książka? Zapytałam, bo jak by nie wiedziałam co innego mam powiedzieć lub zapytać. Uśmiechnęłam się delikatnie i rozejrzałam po pokoju. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Nie Cze 05, 2016 1:01 pm | |
| Uśmiechnął się szeroko gdy usłyszał ,że Maciejka się zgadza. To gdzie i kiedy.Może na niczyich na jakichś bezpiecznych łąkach bo na moich terenach raczej za zimno.Wyjaśnił i znów wtopił wzrok w książkę. Udając ,że jest nią zafascynowany odpowiedział.No tak,tak.Uśmiechnął się tajemniczo. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Nie Cze 05, 2016 1:06 pm | |
| No wiesz. Mam wolne na razie więc dzień i godzina mi obojętna. A tobie jaki dzień pasuje? Odpowiedziałam po czym zapytałam. Ale pomyślałam jeszcze nad jedną sprawą. Bardzo istotną, ale nie pytałam o to, bo mogło to być nieco dziwne i nie na miejscu. Siedziałam tylko na miejscu. Spojrzałam na ogiera. A o czym jest ta książka? Zapytałam z dziwnym uśmieszkiem. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Nie Cze 12, 2016 8:28 pm | |
| No wiem ja to bym mógł jutro może na polanie słoni?Zapytał.Wieczorem?Zadał drugie pytanie. A ty się raczej tą książką nie zainteresujesz.Uśmiechnął się i znów udawał wczytanego w nią chodź tak bardzo ona to nie wciągała.Dla niego to była nudna.Uśmiechnął się jedynie podejrzanie | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Nie Cze 12, 2016 8:31 pm | |
| Jasne. Mi pasuje. Powiedziałam. Miałam zadać inne pytanie, ale wydawało mi się głupie. Zawstydzona zapytałam Wintera. A kto dokładnie ma przyjść? Rozejrzałam się jak by nigdy nic. Dla niego było to oczywiste, ale dla mnie może nie zbyt. Czułam coś dziwnego i niezbyt fajnego. Nie znałam tego uczucia, le na pewno nie chciałam tak mieć nigdy więcej. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Wto Cze 14, 2016 7:19 pm | |
| To dobrzePowiedział i po chwili oblizał swój pysk.Uśmiechnął się do Maciejki i po chwili odpowiedział cichym zachrypniętym lecz miłym dla ucha głosem.Cała rodzina.Muszę wszystkich poznaćOdparł po czym znów się uśmiechnął | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Wto Cze 14, 2016 7:23 pm | |
| Patrzyłam na ogiera bardzo dziwnym wzrokiem. Przeraził mnie jeden fakt, którego nikomu nie zamierzałam zdradzić. Dobrze. Odpowiedziałam. Może nieco mi ulżyło. Spojrzałam zalotnie na ogiera po czym zamknęłam oczy i wyobraziłam sobie wszystko. Od naszego pierwszego spotkania, aż do dziś. Znaliśmy się prawie pięć miesięcy. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sro Cze 15, 2016 7:04 am | |
| owszem znali się pięć miesięcy ale tak na prawdę w ogóle nie znali siebie nawzajem. Winter pokręcił głową i po chwili odłożył książke i spojrzał na wzrok klaczy.Podszedł do niej bliżej i po chwili pocałował ją w policzek.To był delikatny jak aksamit pocałunek. Tak delikatny,że możliwe ,że klacz nie poczuła go tylko lekkie muśnięcie. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Czw Cze 16, 2016 7:36 pm | |
| Mimo to, że pocałunek Wintera był delikatny poczułam go. Zarumieniłam się, ale siedziałam tylko cicho. Zobaczyłam fotel na którym usiadłam. Oparłam się głową o krawędź fotela i zamknęłam oczy. Zasnęłam. W nocy było mi trochę zimno. Śnił mi się dziwny sen. Nie chciałam go nikomu opowiadać, bo...a zresztą miałam swoje powody. Obudziłam się i pierwsze co zobaczyłam to Winter. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Wto Cze 21, 2016 9:18 pm | |
| Maciejka zasnęła.Było to dziwne.Całą noc przespała ale strasznie się wierciła i coś krzyczała. Winter nie spał całą noc.Patrzył na Maciejkę ,która leżała na fotelu. Kiedy ta otworzyła oczy ten nachylił się nad nią i pocałował ją w lico. Uśmiechnął się szeroko i powiedział.Witam w tym oto pięknym pałacu.Nie jest ci zimno?Zadał pierwsze pytanie. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Wto Cze 21, 2016 9:27 pm | |
| Jest. I to nawet bardzo. Powiedziałam, gdyż naprawdę było mi coraz bardziej zimno. Nie byłam przyzwyczajona do temperatury panującej na terenach Stada Lodowatych Serc. Otrząsnęła się z zimna i przytuliłam mocno ogiera. Rozejrzałam się i tak jakby byłam w innym wymiarze. Otrząsnęłam łbem i już było wszystko dobrze. Po staremu. Jak zawsze. Ale zrobiło mi się trochę smutno. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Cze 25, 2016 6:54 pm | |
| Hmmm...Jęknął i po chwili klacz przytuliła się do niego.Pocałował ją namiętnie i zadał pytanie. A teraz może cieplej?Uśmiechnął się i tylko oblizał wargi. Nigdy bym cię nie opuścił nawet gdy by mi się podobała inna.Oznajmił i chrząknął głośno. miał nadzieję,że klacz się nie obrazi.Był szczęśliwy jak teraz User bo może w końcu odpis zrobić. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Cze 25, 2016 7:08 pm | |
| Gdy ogier mnei pocałował zarumieniłam się i odwzajemniam pocałunek. Tak dużo cieplej. W sercu zrobiło mi się ciepło. Uśmiechnęłam się delikatnie i tajemniczo na odpowiedź ogiera. Było mi jednak smutno i sama nie wiedziałam czemuż tak jest. Przytuliłam mocno ogiera i spojrzałam w drugą stronę jak by nigdy nic. Czekałam nie wiadomo na co. Zresztą jak zawsze. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Sob Cze 25, 2016 7:12 pm | |
| Winter uśmiechnął się do klaczy i znów ją przytulił.Miał wrażenie jakby jej nie widział przez miesiąc. Serce w środku zgniatało mu się jak szalone i nie chciał przestać myśleć o Maciejce. Pociągnął ją lekko za grzywkę i Oblizał ponownie wargi. Spojrzał na wgapiającą się w drugi koniec maciejkę i po chwili podstawił jej nogę.Jeśli się przewróciła szybko ją złapał i po chwili położył na ziemi stanął nad nią i znów ją pocałował. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Pon Lip 04, 2016 8:55 pm | |
| Gdy Wint podstawił mi nogę potknęłam się i prawie przewróciłam, bo Winter mnei złapał. Ucieszyłam się, że mnie złapał, ale byłam nieco zakłopotanaa, bo nie wiedziałam, czemu Wint mi podstawił nogę. Ogier położył mnie na podłogę, a ja mu się poddałam. Odwzajemniłam pocałunek i był on bardzo namiętny. Uśmiechałam się przy tym. Nie mogę bez niego żyć. Pomyślałam sobie. | |
|
| |
Winter Śpiewak
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Czw Lip 07, 2016 11:45 am | |
| Uśmiechnął się.Pocałunek był długi i przyjemny ale musiał się skończyć.Ogier gwałtownie odsunął łeb od jej chrap.Odszedł pare kroków i ziewnął udając ,że się nudzi. Usiadł znów na podłogę dalej udając,żę interesuje go ta książka. Zaczął znów ją czytać chodź kompletnie jej nie rozumiał. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka Czw Lip 07, 2016 1:52 pm | |
| Odwzajemniam uśmiech ogiera. Patrzyłam mu głęboko w oczy. Widziałam, że Winter udawał. Znałam ogierów. Lubili udawać niedostępnych. Podeszłam do ogiera. Zabrałam mu książkę i położyła dalej. Po co ci ta książka? Zapytałam i uśmiechnęłam się figlarnie. Spojrzałam na niego czule i przesunęła się bliżej. Pocałowałam ogiera w policzek nieśmiało. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Opuszczona Biblioteka | |
| |
|
| |
| Opuszczona Biblioteka | |
|