Pamiętnik Voleura

Kod:

[size=16][color=#cc0000][b]Tytuł[/b][/color][/size]


[size=14][u][url=link]postać[/url][/u][/size]
[b][url=link]miejsce[/url][/b]

[list][*] rzeczy których się nauczyłem.[/list]

Dotarcie na nowy świat

Po nudnej wędrówce po dobrze mi znanych terenach, zdecydowałem wreszcie popłynąć na wyspę, którą widziałem od dawna w oddali. Ciężko było, nie powiem, ale było to warte wysiłku.
Plaża na którą dotarłem była bardzo podobna, a jednak taka inna, można było wyczuć nowe zapachy, nowe rośliny, od razu zrozumiałem że było tam dużo innych koni. Najadłem się jabłkami i innymi roślinami, w końcu położyłem się spać. Zaraz wyruszam zwiedzić resztę wyspy. 

• woda jest fajna i przyjazna, ale pływanie jest męczące.
  
• plaża wyspy jest podobna do każdej innej plaży, chociaż jest trochę inna.
  
• liście niektórych rodzajów krzaków są gorzkie i bardzo niedobre.