Escuro - The Devil in the Mirror

Imię: Escuro
Stado: Krwawej Zemsty
Płeć: Ogier
Wiek: 4 lata
Wygląd: Escuro jest wysokim koniem. W kłębie mierzy 175 cm więc na większość niższych od siebie wierzchowców patrzy z góry. Jak na swój wzrost ma bardzo wreazistą, niedużą głowę z dość dużymi oczami. Jego szyja jest dobrze umięśniona i lekko łukowato wygięta co jest jedną z cech charakterystycznych tej rasy. Poza tym ma dość krótki lecz mocno umięśniony grzbiet z poziomym, dobrze zbudowanym zadem. Grzywa i ogon są jedwabiste w dotyku. Można powiedzieć, że Escuro jest dość muskularnym koniem, zresztą jak większość rumaków gorącokrwistych. Jego kończyny są cienkie ale jednocześnie i mocne.  Escuro posiada kare umaszczenie z małą, białą plamką, którą znawcy koni nazwali by gwiazdką, na środku czoła. Ogólnie można powiedzieć, że ten koń nie odbiega za bardzo od opisu i wyglądu swojej rasy.
Charakter: Jaki jest Escuro? To trudno jednoznacznie stwierdzić. W charakterze tego zwierzęcia jest mnóstwo sprzeczności lecz na pewno można powiedzieć, że do uległych i spokojnych nie należy. Escuro już od źrebięcych lat wykazywał cechy, które u Trakenów są rzadkością. Od małego był wredny, porywczy i gdy tylko kogoś nie polubił podszczypywał go zębami, dotkliwie gryzł, a nawet potrafił strzelić komuś ogonem po pysku czy też bez ostrzeżenia kopnąć. Jego porywczość objawiała się głównie wówczas gdy ktoś był dla niego przesadnie miły. Wówczas można było zobaczyć jak staje dęba i wierzga przednimi nogami, aby wystraszyć swojego oponenta lub przeciwnika. Jednak to nie wszystkie cechy, które drzemią w Escuro. Ten koń uwielbia noc i mrok. Wówczas wychodzi na samotne spacery i wpatruje się w gwiazdy, które  nie wiedzieć czemu bardzo lubi. Można nawet powiedzieć, że w niektórych wypadkach Escuro jest typem samotnika. Jednak choć może się to wydawać niemożliwe ten kary ogier potrafi też być zabawny. Jednak jeśli nie lubisz drastycznych żartów z opisami wystających flaków nie proś go o opowiedzenie kawału. Escuro bywa też czasem cyniczny i potrafi jedną, celną ripostą zakończyć rozmowę ale czyni to tylko wówczas gdy rozmówca nie przypadnie mu do gustu. Jednym słowem kary jest dość nieprzewidywalny w swoich zachowaniach. Podsumowując można powiedzieć, że ten kary ogier jest koniem wielu sprzeczności i gdy ty sądzisz, że znasz go dobrze on będzie potrafił ciebie zaskoczyć przy każdym kolejnym spotkaniu.
Historia: Escuro przyszedł na świat w jednej ze znanych i prestiżowych hodowli koni Trakeńskich. Już od małego sprawiał kłopoty swojej matce i pokazywał dość   dotkliwie czego w danym momencie chce. Elstera, bo tak miała na imię matka Escuro nie wiedziała jak dotrzeć do swojego syna i po prostu znosiła jego zachowania. Nawet miała nadzieję, że z tego wyrośnie. Niestety młody konik z każdym dniem stawał się coraz bardziej dziki. Na padoku gdy tylko jakiś koń podchodził do niego za blisko malec reagował wściekłym rżeniem tudzież stawał dęba i wierzgał przednimi nogami. Wkrótce całe stado, łącznie z jego matką odwróciło się od Escuro i roczny koń robił co chciał, a że był dość inteligentnym zwierzakiem nauczył się nawet otwierać swój boks i w nocy wychodził na pastwisko by popatrzeć na gwiazdy, które od pewnego czasu widywał przez okno swojego boksu. Jednak nagle życie roczniaka stało się koszmarem. Gdy tylko jakiś człowiek zawyrokował, że trzeba złamać charakter tego młodzika inni ludzie zaczęli wyprowadzać go na padok i wkładać do pyska jakieś dziwne, metalowe rzeczy Escuro stal się jeszcze bardziej nieobliczalny. Gdy tylko widział jakiegoś człowieka przy swoim boksie zaczynał rżeć, kopać nogami w drzwi, a gdy już udało się go wyprowadzić na padok to albo gryzł, albo uciekał nie dając sobie nic zrobić. W końcu właściciel stadniny zdecydował, że Escuro zostanie sprzedany do rzeźni. Niestety jego plany się nie ziściły. Dwuletni już wówczas ogier gdy był wyprowadzany po raz ostatni z boksu wyrwał się stajennemu i pognał ile miał sił w nogach na łąkę, po czym przesadził jednym skokiem ogrodzenie i uciekł. W stadninie wszyscy się ucieszyli, że pozbyli się kłopotliwego wychowanka, a Escuro zaczął samotne, dzikie życie. Co prawda dwulatek nie wiedział jak to życie ma wyglądać jednak coś mu mówiło, że na pewno będzie mu lepiej na wolności. Przez dwa lata błąkał się po świecie i stawał się coraz bardziej dziki. Oczywiście co jakiś czas podglądał życie innych koni i od nich się wiele nauczył lecz za długo nie przebywał w ich towarzystwie. Któregoś dnia Escuro wreszcie zrozumiał, że odszedł na tyle daleko od siedzib ludzkich, że nie będzie musiał się niczego obawiać. Wówczas to wkroczył na teren Karsin. Gdy tylko odkrył, że jest to kraina, gdzie mieszkają same konie ucieszył się i począł się im przyglądać. Wreszcie po żmudnych obserwacjach postanowił przyłączyć się do jednego ze stad, które najbardziej mu odpowiadało. Tak właśnie wybrał Stado Krwawej Zemsty.