Karsin
Karsin
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Karsin


 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Maxweel~Zły jak nikt inny

Go down 
AutorWiadomość
Maxweel
Rekrut
Maxweel



Maxweel~Zły jak nikt inny Empty
PisanieTemat: Maxweel~Zły jak nikt inny   Maxweel~Zły jak nikt inny EmptyNie Mar 20, 2016 9:00 pm

Imię:Maxweel
Stado: SKZ
Płeć: Ogier
Wiek:5 lat
Wygląd: Przystojny ogier.Czarny jak Czarna dziura,czyli inaczej Kary jak czarna dziura.Kopyta ma bardzo ciemne,a mianowicie czarne jak węgiel lub noc ciemna jak żadna inna.Oczy ma zielone.W zasadzie tylko oczy ma innego koloru niż czarny.Łeb jest dumnie osadzony,i ma dość dostojny kształt.Uszy ma szpiczaste jak igła i także czarne.Grzywę też ma czarną ,a ogon jeszcze bardziej.Poza tym kłąb,zad,nozdrza,bródkę i staw pęcinowy ma taki sam jak u innych koni.Kilkoma słowami opisując go po prostu jest przystojnym karym ogierem z dumnie osadzonym łbem o ładnym profilu.Kopyta ma czarne.Grzywa i ogon takżę są ciemne.
Charakter:Czyste zło.Widać że coś w nim jest nie tak.Jest zły jak żaden inny koń.Potrafi zabić nawet najbliższą osobę.Uwielbia patrzeć na cierpienie innych ,a także na krew.Wszyscy wiedzą że on wydaje rozkazy,a nie na odwrót.Gdy ktoś się go nie posłucha ten pożałuję.Ogier ten nie zna litości i można nawet go błagać ale on nie puści ofiary tak sobie.Najpierw musi jej uświadomić kto tu jest królem i kto wydaje rozkazy.Jednym słowem czyste a raczej wcielone zło.Po prostu demon który nie zna litości i zabija każdego.
Jego serca nie da się okiełznać,a partnerką może być tylko klacz o takim samym charakterze jak on.
Historia:Urodzony na łące w dzikim stadzie perszonów.Wychowywał się na tej łące,ale tak naprawdę nienawidził matki.Uważał że umie radzić sobie sam i ,że jemu matka wcale nie jest potrzebna.Gdy tylko podrósł,czyli gdy miał miej więcej 2 lata pozbył się matki spychając ją z stromej góry.Po tem to już była pestka.Zabił całe swe stado.Niektórym udało się przeżyć.Chciał żyć sam i sam też pozostał.Niby młody ,a już tyle złego zrobił.On się nie przejmował tym.Szedł dalej przez życie i tylko jeśli ktoś mu przeszkodził zabijał go.Niegdyś gdy miał już 3 lata trafił do pewnego lasu gdzie napotkał małe stado.Zabił większość członków tego stada ale zostawił tylko dwie klacze ,które potem mu towarzyszyły w zabijaniu.Były one takie jak on,czyli złe i bezlitosne.Chyba dlatego je oszczędził.Jedna z nich potem stała się jego partnerką i miał z nią dwa źrebaki.Jeden zły a jeden dobry.Nie wiadomo dlaczego ten jeden był dobry ale Max go nie lubił i gdy tylko jego partnerka się odwróciła zabił go.Ten źrebak miał zaledwie 4 miesiące,ale ten ogier nie dał mu żyć.Jego partnerka strasznie się na niego zdenerwowała i zaczęła na niego krzyczeć.Maxweel musiał się pozbyć przeszkody na jego drodze i zabił ją.Małego złego ogiera nie zabił ale pozostawił samego.Jeśli on sobie umiał radzić sam to jego syn też powinien przecież.Po tem już się nie martwił synem.Szedł przez świat.Gdy osiągnął on 5 lat pomyślał że powinien sobie znaleść jakiś dom więc zaczął szukać.Niestety nie znalazł takich którzy by go rozumieli,Ale kiedy natknął się na tę wyspę postanowił na niej zostać.
Powrót do góry Go down
 
Maxweel~Zły jak nikt inny
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Atena-nikt jej nie dorówna
» Lawenda-Klacz ,której nikt nie zastąpi

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Karsin :: O Bohaterach :: Karty Postaci :: Zaginieni-
Skocz do: