Karsin
Karsin
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Karsin


 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Esterius - Cichy obrońca

Go down 
AutorWiadomość
Esterius
Zwykły koń
avatar



Esterius - Cichy obrońca Empty
PisanieTemat: Esterius - Cichy obrońca   Esterius - Cichy obrońca EmptyPon Sty 18, 2016 5:59 pm

Imię: Esterius.
Stado: SZS
Płeć: Ogier
Wiek: 4 lata i 9 miesięcy
Wygląd: Esterius jak na shire'a przystało jest wysoki, ma aż 205 centymetrów w kłębie. Jest kary i ma białe skarpetki które barwią na biało jego szczotki pęcinowe. Jego ciało jest zbudowane harmonijnie. Jest dobrze umięśniony, posiada długie nogi i krótki tłów oraz szeroką klatkę piersiową. Głowa ogiera jest garbonosa i wysoko osadzona na szyi. Spod długiej, gęstej, białej grzywy rzadko kiedy można ujrzeć duże, przyjazne, czarne oczy. Esterius ma jak każdy shire bardzo bujne szczotki pęcinowe.
Charakter: Esterius jest spokojnym koniem. Rzadko kiedy daje się wytrącić z równowagi. Zazwyczaj nie da się wyczytać jego emocji oraz tego co zamierza zrobić, ale mimo wszystko nikt nie powinien się go obawiać. Atakuje tylko sprowokowany, choć w boju jest dziki i zawzięty. Jeśli się z kimś zaprzyjaźni może okazać się wspaniałym i lojalnym towarzyszem.  Nigdy nie sprawiał większych problemów, był łagodny względem ludzi i większości zwierząt. Odwagą mu natura nie poskąpiła. Od źrebaka potrafił stanąć w obronie słabszego i stawić czoło zagrożeniu. Mimo swoich licznych zalet ma również wady. Chyba największą wadą ogiera jest jego nieśmiałość w nawiązywaniu kontaktów z innymi końmi. Nigdy, ale to nigdy nie umiał 'odezwać się pierwszy', a odpowiadanie na cudze pytania, bądź prowadzenie prostej konwersacji przychodzi mu z większym trudem. W głębi serca ma dużą nadzieję, że uda się mu kiedyś przełamać i mieć wielu wiernych przyjaciół.
Historia: Ogier urodził się w jednej z renomowanych stajni. Jako źrebię spędzał wiele czasu na łąkach okalających stadninę. Pomimo tego że w tym samym czasie urodziło się kilka innych źrebiąt Esterius nigdy nie zyskał jakiś bliższych znajomych, a co dopiero przyjaciół. Kiedy jego rówieśnicy bawili się razem ten spędzał czas samotnie, a to skubiąc trawkę, kiedy indziej dawał się pogłaskać dzieciom. Jak tylko stało się to możliwe ludzie zaczęli przyuczać Esteriusa do chodzenia w zaprzęgu i pod siodłem. Ten nigdy się nie sprzeciwiał, ani nie buntował, bo nie czuł takiej potrzeby. Tak też gdy ogierek wyrobił sobie wspaniałą opinię i prawie codziennie dostawał od ludzi jakieś smakołyki. Żyło się mu jak u przysłowiowego 'Pana Boga za piecem' i pewnie wszystko byłoby nadal tak samo, gdyby nie pewne wydarzenie, a mianowicie, gdy skończył on 4 lata i 9 miesięcy jak zwykle został wypuszczony na łąkę. Bawiło się tam kilka źrebaków. W jakiś sposób na ogrodzony teren dostały się zdziczałe psy i zaczaiły się na beztroskie młodziki. Esterius bez zastanowienia pobiegł na pomoc. Po dość długiej walce zabił jednego, a odstraszył resztę. Zdezorientowany przestraszył się w pierwszej chwili tego co zrobił i uciekł. Biegł dłuższą chwilę przez las. Kiedy ochłonął próbował znaleźć drogę powrotną. Nie umiał. Zmęczony zasnął pod jakimś drzewem. Obudził się już na Karsin.


Ostatnio zmieniony przez Esterius dnia Nie Kwi 03, 2016 9:05 am, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
 
Esterius - Cichy obrońca
Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Karsin :: O Bohaterach :: Karty Postaci :: Zaginieni-
Skocz do: