| Lodowate Pomieszczenie | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Karsin Admin
| Temat: Lodowate Pomieszczenie Sro Gru 16, 2015 5:59 pm | |
| Niezbyt duże pomieszczenie o białych ścianach. Wszystkie trzy okna są szeroko otwarte więc jest tu wyjątkowo zimno. Na podłodze leży cienka warstwa śniegu, zapewne po to by więźniowi było nieprzyjemnie. W rogu pokoju stoi wielki kufer pełen narzędzi tortur. W ścianach są żelazne kółka do których za pomocą lin i łańcuchów można przywiązać ofiarę. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 6:25 pm | |
| Feta przybiegła tu z Maciejką.Weszła z nią i wepchnęła Maciejkę głębiej pokoju.Przywiązała ją do żelaznych kółek.Nie ruszaj się!Krzyknęła donośnym i zdenerwowana. Podeszła w końcu do kufra.Wyciągnęła z niego bat i podeszła do klaczy. Powiesz coś o sobie i twoim stadzie czy mam cię bić? Zapytała słodzótkim głosem.Chyba nie chcesz być ranna? | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 6:33 pm | |
| //Jak coś nie chcę nikogo obrazić Prostaczka przyszła tutaj ciągnąc za sobą Maciejkę. Przywiązała ją do żelaznych kółek. W tedy Prostaczka podeszła do kufra i wzięła bat, podeszła do Maciejki i zaczęła ją pytać. Chyba Cię coś. Ani mi się śni mówić o sobie i o moim stadzie. Możesz mnie bić ile chcesz i może i poronię, bo jestem w ciąży. Ale możesz mnie bić ile chcesz. I tak Ci nic nie powiem | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 6:52 pm | |
| Feta nie zważając na słowa Maciejki uderzyła ją jak tylko mocno umiała.Zrobiła na ciele klaczy głęboką krwawiącą ranę.Mów!Chwyciła za pysk klaczy.No cóż.Założe jej kaganiec.Podeszła do kufra i wyciągnęła kaganiec i założyła go Maciejce.Teraz jesteś bezbronna.A.Jeszcze nie.Uderzyła batem w nogi swojego zprzymierzeńca by wróg przewrócił się.Nie ważne jak.Z bólem czy bez.Po prostu chciała ją przewrócić.No teraz jest dobrze.I co teraz?Zrobisz mi coś?Jesteś żałosna.Powiedziała.Była cała w krwi ale ona na to nie patrzyła. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 7:04 pm | |
| Nic Ci nie powiem. Jestem bez bronna i co? Kidy klacz walneła ją batem, bardzo ją to bolało, , posaletanowiła, że nie będzie okazywać uczuć. Po czym prostaczka znowu podeszła do kufra i wzięła kaganiec, po czym podeszła do Maciejki i jej go założyła i jeszcze raz ją uderzyła w nogi, tak, aby kara klacz się przewróciła i tak się stało. Nic. Nic Ci nie zrobię. I mówiąc, że jestem żałosna, mówisz o sobie. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 7:29 pm | |
| Feta walneła jeszcze kilka razy w jedno miejsce.W ten sposób powstała jedna duża rana.No to teraz powiesz.Syknęła do ucha Maciejki i wyciągnęła z skrzyni nóż.Podeszła powoli do klaczy i mocno wbiła go w ranę tak aby ta krzyknęła.Nie mogła nie krzyknąć w końcu wyobraźcie sobie ten ból.Teraz powiesz?Chyba że mam dalej cię męczyć?W tej chwili wyciągnęła ze skrzyni żelazną kolczatkę(Taką obroże na szyję z ostrymi kolcami)Założyła ją i wbliła starannie kolce w szyje.A teraz? | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 7:37 pm | |
| Kiedy Prostaczka walneła jeszcze kilka razy w to samo miejsce powstała wielka rana. Nie nie powiem. Potrafię dotrzymać tajemnicy. Ale Prostaczka wzięła że skrzyni nóż i wbiła ją w miejsce wielkiej rany. Ale Maciejka nie krzyknęła, bo ustaliła sobie, że nie okaże uczuć. Nie nie powiem. Ale Prostaczka nie przestała i wzięła kolczatkę i założyła ją Maciejce. I w tej chwili Maciejka zamknęła oczy i nie wiedziała co się dzieje. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 7:55 pm | |
| No i co łyso co?Feta była pełna nienawiści i pragnęła bólu innych.Podeszła jeszcze raz do wroga i mocnie zacisnęła kolczatkę.Gdy zacisnęła kolczatkę podeszła do rany i wzięła na kopyto trochę krwi.Podłożyła krew pod pysk Maciejki i powiedziała.Jeśli chcesz by więcej krwi nie było lepiej powiedz coś. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 8:02 pm | |
| Maciejka leżała nie ruchomo z zamkniętymi oczami, ale żyła. Maciejka nie czuła i nie słyszała co robi i mówi klacz zwana prostaczką. A Maciejka leżała i leżała. Wszędzie była krew i prostaczka i Maciejka były całe z krwi. Maciejka tak leżąc pomyślała Nigdy jej nie powiem. Albo mnie zostawi, albo mnie zabije, ale słowem się nie odezwę. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 8:13 pm | |
| Jaka uparta.Jeśli nie powiedz twój chłopak zostanie Ci odebrany. Powiedziała stanowczo.Gadam,gadaj,gadajjjj.Zaczęła trząść klaczą jakby nie umiała się opanować.Słyszałaś co powiedziałam?Masz gadać i tyle.Powiedz ale szybko.W tej chwili klacz otworzyła bardziej koni by Maciejce zrobiło się zimno | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Wto Lut 09, 2016 8:21 pm | |
| Kiedy Prostaczka zaczęła nią trząść, Maciejka się obudziła i powiedziała. Dobra powiem Ci, ale tylko tyle mam cię gdzieś. I co niby zrobisz z moim chłopakiem. A tak właściwie to to nie mój chłopak, tylko mój narzeczony. A tak przy okazji to nie jest mi zimno. A to może w takim razie powiedz mi coś o sobie, skoro ja mam ci mówić o sobie, to może ty mi powiesz coś o sobie. Nie powiem nic o sobie nieznajomej osobie. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sro Lut 10, 2016 7:16 am | |
| No w końcu.Ja mam gadać?Chyba cie coś.Ofiara nie powinna wiedzieć imienia.Mówiłam ci jak masz do mnie gadać.A ty sobie przyswoiłaś że jestem prostaczką.Skoro tak ci zależy na tym mówieniu na mnie to po co mam ci zdradzić moje imie skoro i tak będziesz na mnie mówiła prostaczka.Jestem dość spokojną klaczą lecz gdy muszę to się mszcze i jestem bezwzględna.Mogę widzieć krew a to mnie nie spłoszy.Mogę widzieć umierającego konia ale mu nie pomogę.No cóż taka natura.Jeśli powiesz jak się zwiesz i z jakiego stada JESTEŚ WYPUSZCZĘ CIĘ. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sro Lut 10, 2016 10:28 am | |
| Nic Ci nie powiem. I tak ty masz gadać. Mnie nigdy nie coś. Ofiara powinna znać imię porywacza. Mówiłaś jak mam na ciebie gadać, ale ja wolę po swojemu. Mówiąc, że jesteś Prostaczką mam rację i nie kłamie. A którat na pewno byś mnie nie wypuściła. A i co niby chcesz zrobić z moim chłopakiem? I tak on mnie kocha i tego nie zmienisz Prostaczko. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sro Lut 10, 2016 1:56 pm | |
| Mogę ci go odebrać nie ważne jak ale odbiore ci go.Powiedziała tajemniczym głosem.Widocznie już miała plan.Matko.Albo gadasz albo cię nie wypuszczę.Gadaj.W tedy Feta zacisnęła mocniej kolczatkę.W tedy klacz podeszła do kufra i wyciągnęła kajdany.Po chwili dała je na nogi od Maciejki.Chwilkę poczekała i podeszła do drzwi.No i co? | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sro Lut 10, 2016 2:40 pm | |
| Skoro możesz mi go odebrać to odbierz, a powiem ci prawdę. Nic Ci nie powiem, trzymaj mnie i torturuj ile chcesz i tak nic ci nic nie powiem, chyba, że uda ci się odebrać mi Clovera. Prostaczka nie przestała jej torturować i tym razem mocniej zacisnęła kolczatkę. Jajco. Nic Ci nie powiem, więc lepiej odpuść. Albo odbierz mi Clovera. Masz wybór. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sro Lut 10, 2016 3:08 pm | |
| No dobra jeśli mogę to to zrobię.Powiedziała pewna siebie.Myśli że wygra ale ze ,mną nie ma szans.Wiesz co wole odebrać ci Clovera.Uwież będziesz jeszcze płakać za swoim Cloverkiem.Feta wiedziała co robi i miała już plan jak skłócić ze sobą Maciejkę i Clovera.Zobaczymy kto na tym skorzysta.Pomyślała.śpij dobrze.Powiedziała i wyszła zamykając drzwi na klucz.Klucz zawiesiła sobie na szyi.Nikt nie mógł otworzyć drzwi. [z/t]Feta wróci tu po zrobieniu swego planu. //Tym postem nikogo nie chcę obrazić | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sro Lut 10, 2016 7:39 pm | |
| W końcu Feta wróciła.Otwarła drzwi kluczem i weszła do pomieszczenia.No cóż i jak ci się układa z Cloverem?Zapytała złośliwie.On będzie mój a ty sobie odpuść.No chyba że powiesz mi co planujecie.Albo powiesz albo twój narzeczony obróci się przeciwko trobie.Feta była tak podekscytowana że wyciągnęła ze skrzyni składane krzesło pokryte w całości kolcami.Podniosła MAciejkę i dała ją na nie.Przycisnęła ją mocniej i przykuła do krzesła. | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Czw Lut 11, 2016 11:01 am | |
| //Tak jak mówię całą fabułą nie chcę nikogo obrazić A co cię to obchodzi? On będzie twój? Wątpię, a ja moja droga prostaczko nigdy nie odpuszczę. Nie powiem co planujemy, bo nic nie planujemy. Każdy ma życie prywatne, ja też i w tym swoim życiu prywatnym, każdy ma plan. Moim planem jest "zniszczenie" ciebie. Powiedziałam co planuję ja, a o reszcie nie wiem. A mój narzeczony, może i obróci się przeciwko mnie, ale nie na długo. Kiedy prostaczka wyciągnęła krzesło pokryte kolcami i położyła na nim Maciejkę ona krzyknęła. Aaa. Wiesz, dzięki tobie będę silniejsza i wytrzymalsza. Bo skoro to przetrwam to przetrwam wszystko. A ty nic. | |
|
| |
Feta Zwykły koń
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Czw Lut 11, 2016 3:47 pm | |
| Klacz nie mogła powstrzymać się od śmiechu.Hehehehehahahah!Ty i Clover to już przeszłość.A ja i Clover to początek.Początek czegoś wielkiego i wytrwałego.Powiedziała do ucha klaczy.Przynajmniej coś powiedziała.Chyba ją już wypuszczę.Będę litościwa.Ale.Jeszcze się spodkamy i tak jak dziś będziesz przeżywać tak i w tedy.Syknęła słodkim głosikiem.Zdjęła klacz z krzesła.Otworzyła kluczem drzwi i...Wyrzuciła klacz z pokoju popychając ją.Zamknęła drzwi i wyczyściła pokój gdy Maciejka już wyszła.Po chwili i ona wyszła noi zamknęła drzwi. Z.T //Gdzie się spodkamy by MAciejka porwała Fete? | |
|
| |
Maciejka Strażnik
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Czw Lut 11, 2016 4:00 pm | |
| Kiedy klacz zaczęła się śmiać Maciejka zdenerwował się bardzo. Ha ha ha bardzo śmieszne. Ja i Clover to nie przeszłość. A ty i Clover to nie początek, tylko coś co nie zaistnieje. Spotkamy się na pewno i wtedy ty będziesz przeżywać. A ja nie będę przeżywać i będę silniejsza. Kiedy Prostaczka ją wypuściła Maciejka pognała w stronę domu i krzyknęła. Żegnaj i jeszcze się zobaczymy. //Nie wiem napiszę Ci na PW | |
|
| |
Survivol
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sob Wrz 24, 2016 9:03 pm | |
| Ciągnąc za sobą klacz przyszedł tu i otworzył pokoik.Wepchnął klacz i puścił luzem.Zamknął za sobą drzwi na klucz po czym po kilku minutach wrócił z nożem.Wszedł powoli zamykając za sobą drzwi. Była tam kilka minut,a skoro było tu bardzo zimno powinna się już trząść z zimna... Patrzył na nią bawiąc się chwilkę nożem.To co....?Może powiesz mi coś o sobie? Zapytał i uśmiechnął się złośliwie.Taki powinien być dla każdego ale przecież musi być czasem litościwy...Zaczął do niej podchodzić i jeżeli stała nieruchomo przejechał jej chrapami po brzuchu. | |
|
| |
Yandere Rekrut
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sob Wrz 24, 2016 11:13 pm | |
|
Ostatnio zmieniony przez Yandere dnia Sob Wrz 24, 2016 11:17 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
|
| |
Survivol
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sob Wrz 24, 2016 11:15 pm | |
| | |
|
| |
Yandere Rekrut
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sob Wrz 24, 2016 11:16 pm | |
| | |
|
| |
Survivol
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie Sob Wrz 24, 2016 11:16 pm | |
| | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Lodowate Pomieszczenie | |
| |
|
| |
| Lodowate Pomieszczenie | |
|