Adminee Źrebak
| Temat: ~ADMINEE~ Sro Lis 30, 2016 6:42 pm | |
| ADMINEE Imię: Adminee
♥♥♥
Stado: SLS, po mamie
♥♥♥
Płeć: Klaczka
♥♥♥
Wiek: W brzuchu
♥♥♥
Wygląd: Całkowicie kara ze zbyt długimi nogami, zbyt chudymi bokami, zbyt krótką szyją, zbyt wysokim kłębem. Wszystko zbyt. Nie dostrzega jednak swoich niedoskonałości, nie zwraca uwagi na wygląd i opinie innych na jego temat. Połączenie Shire'a i Morgana, dlatego ma efektowną i naturalną u Morganów sylwetkę, oraz długie nogi, masywną i krótką szyję, oraz niewiarygodną siłę od Shire'ów. Oczy czarne jak noc, przyciągające jak czarna dziura, błyszczące jak gwiazdy i radosne jak motyle. Otoczone są wachlarzem długich rzęs. Pysk ma stosunkowo mały, o prostym, lekko garbonosym profilu, delikatnych nozdrzach i eleganckich ganaszach. Zapewne będzie miała szczotki pęcinowe, jednak na razie są mało widoczne. Możliwe także, że z czasem pojawią jej się małe odmiany na nogach. Wszelakie włosie mięciutkie, pachnące, pokręcone i jedwabiście gładkie. Wszystko łączy się w niespotykaną całość, co czyni Adminee wyjątkową.
♥♥♥
Charakter: Klaczka ma dobre serce, to na pewno. Bywa jednak przesadnie odważna, samolubna i egoistyczna. Póki ktoś jej w tym nie uświadomi, nie będzie wiedziała, że trzeba się czymś podzielić z przyjaciółmi, co jest "dobre", a co "złe". Nie wie jeszcze co to prawdziwy strach, nie doświadczyła jeszcze takiego uczucia, więc nie boi się niczego, chętnie wykona każde polecenia, a z zagrożenia będzie się wyśmiewać. Nikt jej jeszcze nie powiedział, że nie jest księżniczką całego świata, nie jest najważniejsza. Stawia swoją wygodę ponad wszystko, dopiero później pomyśli o innych. W nastoletnich czasach na pewno będzie miała kłopoty, problemy, nieoczekiwane sytuacje i smutki z powodu swojego zachowania, jednak na pewno nigdy nie pomyśli o tym, by zmienić się dla kogoś. Zaciśnie zęby, i ruszy z miejsca, nie racząc nawet spojrzeniem innych koni.
♥♥♥
Historia: Nie ma co się rozpisywać, Adminee na razie znajduje się w brzuchu Luizjany i niecierpliwie czeka, aż będzie mogła stamtąd wyjść. Umiera w środku z nudów, jedyne jej zajęcia to oglądanie kopytek i kopanie nimi o ścianki dotychczasowego mieszkanka. Klaczka wie, że na zewnątrz czeka jej mama, jej tata i jej rodzeństwo. Chciałaby rozpocząć już swoją przygodę, musi jednak okazać cierpliwość. Na pewno kiedy nadejdzie już ta chwila, Adminee poczuje dotąd niespotykaną, nie do opisania wielką radość. | |
|