Karsin
Karsin
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Karsin


 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Yuko ~ gniada piękność

Go down 
AutorWiadomość
Yuko
Zwykły koń
Yuko



Yuko ~ gniada piękność Empty
PisanieTemat: Yuko ~ gniada piękność   Yuko ~ gniada piękność EmptyPią Lis 25, 2016 6:18 pm

Imię: Yuko
Stado: SSP
Płeć: Klacz!
Wiek: 5 lat
Wygląd: Yuko zalicza się wprawdzie do zimnokrwistych, ale nie jest zbyt ciężka. W porównaniu z perszeronem albo koniem bulońskim jest kruszynką. Klacz te jest przepiękna. Ma ciemny, długi, gęsty, prosty ogon i grzywę, a jej grzywka nachodzi lekko na oczy. Ma typowe dla koni zaprzęgowych strome łopatki i dobrze osadzona szyje średniej długości. Jej zad jest masywny, kłoda szeroka i zwięzła, nadająca mu nieco przysadzistego wyrazu. Yuko ma gniadą, krótką sierść z połyskiem. Pysk klaczy ma prosty profil, wieńczony plamką na czole (kwiatkiem) i ciemniejszymi chrapami. Oczy Yuko są jasnozielona, piękne, uwodzicielskie, okryte czarnymi rzęsami. Klacz ma szeroką pierś; jej obwód musi stanowić nie mnie niż 60 % wysokości w kłębie. Nogi są krótkie, ale bardzo wytrzymałe; stawy silne i suche, a kopyta jasne, twarde. Na nogach klacz ma czarne skarpetki. Porusza się z gracją.
Charakter: Yuko jest dziką i nieujarzmioną klaczą. Czasem bywa agresywna. Łatwo znajduje sobie wrogów, ale równie łatwo zdobywa przyjaciół. Kiedy potrzeba dokonuje zemsty i jest w tym dobra. Klacz jest silna, waleczna oraz odważna. Yuko nie jest za bardzo opiekuńcza i troskliwa, kiedyś taka była. Nie bardzo lubi źrebaki, ale jeżeli jakimś cudem jakiś malec pojawiłby się w jej brzuchu, nie opuściłaby go, ale wychowała. Klacz jest niezależna od nikogo i niczego. Jest szczera i ambitna, lecz nie rządna władzy. Do tego jest jeszcze bardzo sprytna oraz inteligentna. Yuko jest też upartą realistką. Jeśli komuś uda się zdobyć jej zaufanie, to okaże się miłą i wspaniałą przyjaciółką. Klacz jest także asertywna.
Historia: Yuko urodziła się w niewoli. Jej matką była najpiękniejsza klacz w całej stadninie - po niej to Yuko ma swoją urodę - ojcem zaś najbardziej narowisty ogier, jakiego znała okolica. Magia, matka Yuko była ostatnią klaczą, jaką pokrył, bo kilka godzin później uciekł z padoku i tyle go widzieli. Yuko odziedziczyła wrodzoną urodę, gracie i czar po mamie, a szaleństwo i nieobliczalność, jak można się domyślić - po tacie. Tak więc gdy urosła, stwierdzono, że nie nadaje się na klacz do ujeżdżania. A że rzeź była dość droga, to postanowiono wywieść klaczkę do lasu i tam porzucić. Tak więc zrobiono. Zawieziono młodą gniadą klaczkę do lasu i przywiązano do drzewa. Stała tam dwa dni, próbując się wyswobodzić. Trzeciego dnia rano, gdy Yuko myślała już że umrze, pod drzewem pojawiły się konie. Około dziesięciu ogierów i jakieś sześć klaczy. Uwolnili klaczkę. Okazało się, że ich wódz, kary Leonidas jest... jej ojcem.
- To ja mam... mam taką piękną córkę? - zapytał wtedy i z otwartymi ramionami przyjął Yuko do stada. Miała wtedy 2 i pół roku.
Jednak stado to nie było bajką. Klacze miały tam mniej praw od ogierów i tylko Yuko dobrze traktowano.
Kiedy klacz skończyła 3 lata, dorosłe ogiery wszczęły bunt i zabiły Leonidasa we śnie. Nowym władcą został Moon. Ograniczył on prawa klaczy jeszcze bardziej, a Yuko otrzymała miano służącej. Wszyscy się na niej wyżywali. Kiedy klacz skończyła 3 lata i 2 miesiące, Moon postanowił, że będzie ona jego partnerką, nie pytając klaczy o zdanie. Pokrył ją dwa razy. Urodziły się wtedy bliźniaki: Szept i Sekret oraz klaczka Mojka. Po kilku miesiącach od urodzenia najmłodszej, Moonowi znudziła się partnerka i wypędził ją ze źrebakami. Takie małe stadko błąkało się miesiąc. Trafili do stadniny. Klacz zostawiła tam źrebaki, bo sama chciała dokonać zemsty. Opuściła to miejsce pod osłoną nocy, nic nie mówiąc potomstwu. Po tym okresie klaczy przestało zależeć na małych konikach. Postanowiła, że jeśli znów będzie miała źrebaki, to nie będzie ich zbytnio kochać, ograniczy się do tego, żeby przeżyły. Do miejsca zamieszkania Moona i spółki miała jeszcze dzień drogi. We śnie zobaczyła jednak rodziców.
- Nie rób tego, Yuko - mówił ojciec.
- Nie bądź jak on - dodawała mama.
Klacz obudziła się krzykiem, bo ujrzała we śnie zobaczyła również swoje płaczące źrebaki: Leonidasa, Maxa, Igiełkę oraz Magię, a w głowie wciąż dudnił jej głos rodziców. Nie mogła jednak wrócić, bo obudziła się w zupełnie innym miejscu. Obudziła się... na Karsin.


Ostatnio zmieniony przez Yuko dnia Nie Kwi 30, 2017 1:54 pm, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry Go down
 
Yuko ~ gniada piękność
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Kara piękność..
» Rose ~ różana piękność

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Karsin :: O Bohaterach :: Karty Postaci :: Zaginieni-
Skocz do: