Imię: Burseg
Stado: Ukrytych Łez
Płeć: Ogier
Wiek: 8
Wygląd: Typowy przedstawiciel swojej rasy. Koń bardzo szlachetny i elegancki, o lekkiej budowie ciała. Jego sylwetkę można wpisać w kwadrat. Mała, sucha głowa o profilu szczupaczym (wklęsłym). Nogi są suche i doskonałej jakości. Zad jest krótki i poziomy, ogon wysoko osadzony i noszony z charakterystyczną odsadą. Kopyta są twarde i wytrzymałe. Wysokość Bursega wynosi 150 cm. Maść siwa bez żadnych odmian. Szlachetności koniowi dodaje długa łabędzia szyja i piękna głowa z szeroko rozwartymi nozdrzami. Chody Bursega są bardzo lekkie. Galop jest szybki i wytrzymały, kłus bardzo szlachetny, jak gdyby koń unosił się w powietrzu. Stęp trochę zbyt krótki.
Charakter: Zawsze jego stado było dla niego najważniejsze i wokół niego obracało się jego życie. Starał się postępować według zasad pustynnego stada, w którym się urodził. Unikał zbędnego okrucieństwa ale rozumiał konieczność ukarania tych, którzy łamali zasady, mordowali i ranili innych. Prawo moralneg zawsze było dla niego bardzo ważne... aż w końcu poznał swoją ukochaną... która się okazała dla niego znacznie ważniejsza, niż wszystkie zasady którymi się kierował. W tym momencie swoją miłość do niej postawił na swoim miejscu, nie przejmując się jej wolą, uważając, że jest w stanie siłą zmusić ją do miłości. W końcu ją przecież kocha! Jeśli chodzi o zachowanie w stosunku do innych koni, to nie jest zbyt wylewny i raczej unika rozmów o niczym. Skupiony na swojej ścieżce, jest raczej samotnikiem niż duszą towarzystwa.
Historia: Urodził się w pustynnym stadzie. Gdy te się rozpadło, podążył w poszukiwaniu kolejnego, które by rządziło się podobnymi prawami i w ten sposób trafił do Saffrin. Tam spotkał miłość swojego życia - karą klacz Tormę, która jednak nie podzielała jego miłości. Nie przejmując się tym, porwał ją i próbował siłą zmusić do tego, aby z nim była... niestety ta pozostała głucha na jego zaloty i raz za razem mu uciekała by na końcu opuścić krainę. Niewiele myśląc, Burseg podążył za nią, szukając jej, próbując ją znaleźć... i tak trafił do Karsin, znajdując tutaj swoją ukochaną i grupę, która mu ideowo pasowało - Stado Ukrytych Łez. Dlatego też został tutaj z zamiarem kolejnego jej porwania