IMIĘ:
Ghost
STADO:
Magiczny Szept
PŁEĆ:
Ogier
WIEK:
4 lata
WYGLĄD:
Ghost jest wysokim koniem, ma aż 175 centymetrów w kłębie.
To koń pełnej krwi angielskiej, posiada długie poprawne kończyny, perfekcyjne pęciny,
głęboką klatkę piersiową, mocne łopatki, okrągły, umięśniony zad, twarde kopyta i elastyczne stawy.
Grzywę i ogon ma dosyć bujne, lekko faliste. U koni tej rasy dopuszczalne są wszystkie maści,
jednak Ghost jest siwy. Jest koniem przystojnym, o miłej aparycji.
Chciał odziedziczyć po matce niebieskie oczy, ale niestety, nie wyszło.
CHARAKTER:
Jest typem łobuza. Uwielbia uwodzić klacze, przebywać w ich towarzystwie i przekomarzać się z nimi.
Jest bardzo romantyczny, ale przy tym jest narcyzem. Wygadany, pewny siebie i przewidujący.
Ma swój określony gust i zawsze się go trzyma. Zawsze też wywiązuje się z danych obietnic.
Ogier, ma to do siebie, że potrafi wyjść cało z prawie wszystkich opresji, jednak nie oznacza to,
że jest on tchórzem. Walczy o swoje, nigdy się nie poddając. Przy bliższym poznaniu,
Ghost jest sympatyczny, uczuciowy i nawet całkiem zabawny. A przynajmniej tak mu się wydaje.
HISTORIA:
Urodził się pewnego lata, na niewielkiej polanie. Od narodzin uczono go, że powinien być dumny ze swojej rasy i swojego dziedzictwa, bowiem w jego żyłach płynie krew słynnych koni wyścigowych. Był uważany za uroczego źrebaka, dobre dziecko swoich rodziców. Gdy nieco podrósł, zaczął się troszkę buntować, zaczepiać klacze, próbował różnymi wybrykami zwrócić na siebie uwagę. Pewnego dnia, jego wybryk spowodował wypadek innego konia, przez co mały Ghost się troszkę podłamał. Rodzice starali się jak mogli, by syn wyrósł na porządnego konia, jednak tamten stwierdził, że działają przeciw niemu i zaczął zamykać się w sobie. Oddalał się od nich i od praw, które przestrzegali. Dorastał, trzymając się z dala od rodziców, problemów i innych koni. W tamtym czasie, był samotnikiem, spędzał czas na gonitwach, straszeniu kaczek i szukaniu skarbów. Po kilkunastu miesiącach samotności, postanowił przeprowadzić się z dala od stada i swoich rodziców. Tułał się po świecie, aż w końcu natrafi na tę krainę, w której postanowił pozostać. Na początku należał do stada Ukrytych Łez, lecz znudziło mu się przebywanie na pustyni i teraz chciałby odnaleźć się w stadzie Magicznego Szeptu.