Karsin
Karsin
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Karsin


 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Juet (czyt. J normalnie, jak zwykłe J)

Go down 
AutorWiadomość
Juet
Medyk
Juet


Tytuły : Admin Negocjator

Juet (czyt. J normalnie, jak zwykłe J) Empty
PisanieTemat: Juet (czyt. J normalnie, jak zwykłe J)   Juet (czyt. J normalnie, jak zwykłe J) EmptySob Lip 29, 2017 7:11 pm

Imię: Juet (nie jest francuzem, więc "J" czytać normalnie)
Stado: SKZ
Płeć: Ogier
Wiek: Patrz pod awatarkiem.

Wygląd: Jak przystało na prawdziwego konia zimnokrwistego jest mocnej budowy, delikatnie mówiąc. Wielkie, umięśnione ciało, pokryte sierścią o kruczym kolorze pracowało kiedyś na roli i pomagało wywozić ścięte drzewa z lasów. Silne, grube kończyny z dziecinną łatwością noszą tę górę mięcha ważącą niecałą tonę. Krótka szyja kończy się proporcjonalnym łbem o garbatym profilu, ciemne oczy wydają się pozbawione blasku. Nie za długie uszy, gdy są skulone, znikają w gęstej, lekko falowanej czarnej grzywie. Ciemny ogon z trudnym do rozczesania czy ułożenia włosem, jest nisko osadzony na szerokim zadzie. Po lewej stronie zadu ma wypaloną literę ,,E'', do tego kilka naprawdę niewielkich blizn, prawie niewidocznych na lewym boku. Mimo bycia koniem pociągowym na pęcinach nie ma majestatycznych szczotek.

Charakter: Choć z wyglądu wygląda groźnie, nie jest taki zły. Całkiem przyjazny, w miarę uprzejmy. Jest oddany przyjaciołom, ale nie wybrance swego serca, którą może zdradzać. Uwielbia źrebaki...o ile trzymają się kilka metrów od niego, oczywiście miewa przebłyski gdzie staje się miśkiem i domaga się miłości i uwagi od wszystkich, ale to sporadycznie. Uważa, że jest przystojny, a to motywuje go do flirtowania z każdym, kto mu się spodoba. Skory do żartów. Cóż, taki przynajmniej był kiedyś.
Teraz jego charakter jest nieco inny. Po kilku dość bardzo, mocno nieprzyjemnych spotkaniach uznał, że lepiej emocje trzymać na wodzy, stał się nieco bardziej zamkniętych na innych i nie ufa już sobie w takim stopniu jak dawniej. Jego motywacją nie jest już zabawa, jest to raczej psychiczny przymus by wykonać zadanie. W każdym swoim czynie szuka celu i stara się go osiągnąć.

Historia: Urodzony w przypadkowej wsi, odkupiony przez losowe, leśne gospodarstwo. Odkąd tylko przyzwyczaił się do uprzęży używany był do orki, ciągnięcia zaprzęgów czy wywózki zwalonych drzew z puszczy. Brak towarzystwa zrobił jednak swoje. Juet stał się agresywny i krnąbrny, a co się robi z takimi końmi? Wystarczy na niego spojrzeć i widać, że można z niego pozyskać sporo mięsa, dobrego mięsa. Jednak zapakowanie go do koniowozu nie było łatwe.
Korzystając z okazji, że nikt go nie pilnuje, bo wszyscy uciekli lub leżą bezwładnie na ziemi, Ju zwiał. Co tu więcej dodać? Ogier żył samotnie, powoli popadając w obłęd, aż wycieńczony zaczął mieć bidulek omamy. Dziwne kształty biegające między drzewami, dookoła niego. Goń je! Usłyszał głos, tak zrobił. Biegł rozwalając twardymi kopytami wszystko co chciało go zatrzymać. Omamy zniknęły, on dalej pędził przed siebie, aż wbiegł na nieznaną polanę. Dostrzegł tam ruch. Uśmiechnął się i powoli ruszył w kierunku wędrującej grupie koni. Rozglądał się dookoła podziwiając obcą na razie krainę.


Ostatnio zmieniony przez Juet dnia Nie Wrz 02, 2018 12:09 am, w całości zmieniany 7 razy (Reason for editing : W trakcie fabuły zmieniło się kilka rzeczy.)
Powrót do góry Go down
 
Juet (czyt. J normalnie, jak zwykłe J)
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Hrabia Shredder, przed czyt. skonsultuj się z lekarzem/farmaceutą, gdyż każda poniższa litera zagraża twojemu życiu lub zdrowiu.

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Karsin :: O Bohaterach :: Karty Postaci :: Szalejące Pioruny-
Skocz do: